Przejdź do głównej zawartości

Posty

Alicja w Krainie Kobiet Żyraf

Hej, co dobrego u Was słychać? :) Ja ostatnio duuużo podróżowałam szukając licznych przygód, ciekawych nowinek, barwnej fabuły i ogromnej frajdy. Wszystko po to, aby przeżyć i poddać się zniewalającemu szokowi kulturowemu. Udało mi się zwiedzić kilka pięknych miejsc i zachłysnąć z wrażenia cudownymi krainami oraz dziełami matki natury. Było bosko... :) Pamiętacie jak w pierwszym poście pisałam o książce, którą czytam? Już wtedy strasznie pozazdrościłam Martynie Wojciechowskiej jej wypraw po Tajlandii. Postanowiłam nie pozostać w cieniu. Przywdziałam podróżnicze ciuszki i ruszyłam jej śladami. Mimo, iż jestem na miejscu, niełatwą rzeczą jest odnaleźć wszystkie te magiczne miejsca. Moim marzeniem było poznać kobiety o długich szyjach, nazywanych również "kobietami żyrafami". Zdjęcia z ich wioski, które oglądałam wydały mi się niezwykłe i zapragnęłam się do nich wybrać i poznać osobiście. Jak Martyna może, to i Alicji się uda!  :) A co?...

Cudowny CocoNut

Kochani, Dzisiaj postanowiłam, że polecę Wam mój ulubiony produkt z Tajskiego Landu :) O jego nadzwyczajnych wlaściwościach wiedziałam już od pewnego czasu, ale o działaniu przekonałam się ostatnio na własnej skórze. Dlatego też z czystym sumieniem i 100% poparciem, proponuję Wam - kokos... :) Cudowny kokos! Ci którzy już wiedzą o czym mówię, zapewne zgodzą się ze mną, że mleko kokosowe jest naturalnym serum. Jest także nieocenionym źródłem zdrowia i urody. Co mnie najbardziej zachwyciło? Chyba to, że podczas II Wojny Światowej kokos był "naturalnym dawcą krwii". Sok kokosowy ma bowiem bardzo podobny skład do osocza krwii, dzięki czemu z łatwością się z nim łączy. Podobno do dzisiaj stosuje się tą metodę w krajach słabo rozwiniętych. Co jeszcze? Kokos ma działanie antybakteryjne, antywirusowe i antygrzybiczne, co pomaga zwalczać wszelkie schorzenia skóry, m.in.: grzybicę stóp, zmiany trądzikowe. Mleko kokosowe przyspiesza gojenie ran, obrzęków i...

Wierszyk dla Was :)

Drogi pamiętniczku, zapomniany, zakurzony.. Pragnę Cię przywołać, by me słowa zanotować!  A tu zawsze coś - bęc i bum! Co jest, od nowa historia gotowa..?    Choć przygód tak wiele miałam, nic sobie nie zapisałam... Za każdym razem, gdy piórem machałam i tak mocno się skupiałam, ciągle coś mi przerywało kolorowo zawołało. Tak się naprawdę działo, coś z oddali krzyczało: - Nie siadaj Alicjo, słodka delicjo! Bajeczka jest nieskończona, byś mogła zasiąść zadowolona.  W Krainie Tajów jest wiele atrakcji, i smakowania mnóstwa wariacji. Przekroczysz jeszcze tą jeną milę, a spotkają Cię cudowne chwile.  Z resztą nie masz jeszcze nowego mini (chcę mięć iPada mini :P ) co do pisania cię przypili... Także Kochani wielce przepraszam,  że się obijam i nie zapraszam, ale niebawem powrócę czule, i me wspomnienia do Was przytulę!  Miss you all my dear friends :* <3

Urodziny Króla Bhumibol'a i pierwsza lekcja tajskiego

  05.12 w środę miało miejsce wielkie wydarzenie. Jak co roku, Tajowie świętują urodziny swojego Króla – ภูมิพลอดุลยเดช , którego imię ceremonialne brzmi: Jego Wspaniałość, Wielki Pan, Siła Ziemi, Nieporównywalna Moc, Syn Mahidola, Potomek Boga Wisznu, Wielki Król Syjamu, Jego Królewskość, Wspaniała Ochrona czyli Bhumibol Adulyadej .    Najdłużej panujący i jeden z n ajbogatszych monarchów świata (według magazynu „Forbes” – ok. 30 mld dolarów) skończył 85 lat.   W Tajlandii, ten dzień jest bardzo ważny i obchodzony ogromnie uroczyście. Urzędy, szkoły i większość miejsc jest zamknięta. To dzień wolny od pracy. Ludzie świętują razem w tłumie ubrani na żółto, który jest kolorem Władcy,   urodzonego w poniedziałek.   - Do każdego dnia tygodnia przypisany jest inny kolor, mający swoje znaczenie. Niektórzy ludzie wiwatowali ubrani na różowo, upamiętniając w ten sposób, iż Król wygrał walkę z ciężką chorobą. Gdy opuszczał szpital, miał na sobie strój w ...

Colors of fancy - Khao San Road

Colors of fancy- Khao San Road Ponura rzeczywistość przysłonięta odblaskowym różem… Biedni Tajowie są w stanie wyciągnąć z portfela   turystów wszystkie pieniądze. Nawet od największych dusigroszy.   Zawsze znajdzie się coś co zwróci naszą uwagę, może to być złoty rolex, wypasione słuchawki Dr. Dre, ubrania LaCoste, Ray Bany, czasem jednak zwykła ludzka litość lub naiwność. Nic więc dziwnego, że biali są traktowani jak żywe bankomaty. Khao San   jest   jednym z wielu miejsc na świecie,   gdzie skrajna bieda spotyka się z bogactwem.   Jest tu niemal wszystko czego ludzie potrzebuje, bądź nie, za to w każdej ilości.    Z drugiej strony, szczury, brud i bezdomni.   W Tajlandii marketing jest zdumiewający. Świecidełka, odgłosy i zapachy. Ulica niemalże krzyczy na przechodniów. Przeważają kolory różowe, żółte, zielone, pomarańczowe i niebieskie w wersji odblaskowej jak najbardziej rażącej. Szczególnie widać to na taksówkach, reklamac...