Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2015

Magicze tajskie tatuaze

Skąd wzięły się tradycyjne Tajskie tautaże? Czy że względów artystycznyczo -estetycznych? Zdecydowanie nie! Kultura Tajska z bogatym wpływem innych krajów Azjatyckich jest przekonana o istnieniu duchów. Duchy są oczywiście przerażające, więc Tajowie zgromadzili wiele opcji zabzpieczajacych przed nimi. Po pierwsze talizmany. Jeśli przyjzycie się tajom z bliska to prawie każdy z nich będzie miał na szyi talizman / amulet zabezpieczający przed złymi mocami. Co najlepiej chroni przed duchami? Tatuaże przeciwko duchom! A najbardziej co chroni przed duchami? Tatuaże przeciwko duchom od stóp do głów plus talizman i domek dla duchów w ogrodzie. Tradycja trwa i nie zmienia się od ponad 2000 lat. Tatuaże robią zarówno mężczyźni jak I kobiety że wsystkich klas społecznych. Aktorzy, politycy, lekarze, prawnicy, jak również przestępcy I kryminaliści. Tradycyjny tajski tatuaż nosi nazwę Sak Yant , Sak Yan lub Yantara.  Tatuaże mają geometryczny wgląd , a ich tekst to zazwyczaj buddyjsk

"Ghost Tower" - Nawiedzona Wieza Bangkoku czyli cos w temacie Halloween ;)

Nawiedzona Wieża – “The Ghost Tower” to jeden z wielu drapaczy chmur, który znajduje się w Bangkoku. Co wyróżnia to miejsce, to bardzo mroczna, ale za razem i  ciekawa historia.  Rodzi się, więc wiele pytań co się wlascie stało? Dlaczego luksusowy wieżowiec, który miał być miejscem dla najbogatszych ludzi świata zamienił się ruinę? Tak właśnie stało się z Spahan Unique. Wieżowiec został zaniedbany, pozbawiony blasku, aż w końcu, stał się domem dla bezdomnych, narkomanów i dzikich zwierząt, nie zaś dla milionerów jak planowano… Na początku Nawiedzona wieża nazywała się Sathorn Unique Building i małą być najwyższej klasy komleksem z najbardziej nowoczesnymi aspartamentami oraz rozległym widokiem na rzekę Chao Praya. Jednak do ukończenia budowy Sathorn Unique niegdy nie doszło. Ten 49 poziomowy wieżowiec doczekał się niefortunnego momentu kiedy miał miejsce kryzys finansowy w Azji w 1997 roku. Projektu nigdy nie ukończono. Po kilku latach miejsce to stało się nielubiane, a w

Pora deszczowa czyli Pora poplywac.

Pora deszczowa w Tajlandii. Ahhh.. Jak to jest czy, aż tak źle? Hmm.. szczerze mówiąc to zależy. Pamiętam jak jescze rok temu twierdziłam, że nie ma to dla mnie żadnego znaczenia. Deszcz, a właściwie ścianą deszczu pojawia się zazwyczaj codziennie o określonej porze dnia i daje o sobie znać przez godzinę. Moja recepta na ten czas było po prostu jego zaplanowanie I wykorzystanie. Pada najczęściej późnym popołudniem lub wieczorem ( choć rano też się zdarza). Niestety jest to moment kiedy większość ludzi kończy pracę i MARZY o szybkim powrocie do domu. No i klapa. Tutaj zaczynają się małe utrudnienia bo w momencie kiedy pada NIE da się iść. Deszcz jest tak intensywny, że ma się wrażenie bycia pod woda i żadną pancerna nawet parasolką życia nie uratuje. Jedyne wyjście- trzeba czekać. Skoro czekać polecam Tajski masaż, który jest wszędzie pod ręką ( dokładnie tak, salonów typu SPA jest Bangkoku co krok), można również mieć zawsze przy sobie książkę I zaszyć się z nią w zadas