05.12 w środę miało miejsce wielkie wydarzenie. Jak co roku, Tajowie świętują urodziny swojego Króla – ภูมิพลอดุลยเดช , którego imię ceremonialne brzmi: Jego Wspaniałość, Wielki Pan, Siła Ziemi, Nieporównywalna Moc, Syn Mahidola, Potomek Boga Wisznu, Wielki Król Syjamu, Jego Królewskość, Wspaniała Ochrona czyli Bhumibol Adulyadej . Najdłużej panujący i jeden z n ajbogatszych monarchów świata (według magazynu „Forbes” – ok. 30 mld dolarów) skończył 85 lat. W Tajlandii, ten dzień jest bardzo ważny i obchodzony ogromnie uroczyście. Urzędy, szkoły i większość miejsc jest zamknięta. To dzień wolny od pracy. Ludzie świętują razem w tłumie ubrani na żółto, który jest kolorem Władcy, urodzonego w poniedziałek. - Do każdego dnia tygodnia przypisany jest inny kolor, mający swoje znaczenie. Niektórzy ludzie wiwatowali ubrani na różowo, upamiętniając w ten sposób, iż Król wygrał walkę z ciężką chorobą. Gdy opuszczał szpital, miał na sobie strój w ...
2012 r. Alicja stawia wszystko na jedną kartę, kupuje bilet w jedną stronę do Bangkoku i opuszcza swoją ukochaną Polskę. Daje sobie trzy miesiące na rozwikłanie swojej egzystencjalnej zagadki i odnalezienie w Azji odpowiedzi. Ostatecznie została w Tajlandii 5 lat. 2017 roku, bezpośrednio z Tajlandii rusza do Meksyku, a to za sprawą głosu serca. Z duszą na ramieniu rozpoczyna kolejny zadziwiający etap życia. Nowe doświadczenia, wiedza i odmiana pochłaniają Alicję na kolejne 7 lat...