Przejdź do głównej zawartości

Sanktuarium Prawdy w Pattaya

Co w życiu jest naprawdę ważne? 

Po co żyjemy i co nas ogranicza? 

Czy to nie absurdalne, że gatunek ludzki, który jest w stanie polecieć w kosmos, tak naprawdę nie wie o sobie prawie nic? Niektórzy z nas nie mają pojęcia czym są emocje, jak działa mózg i gdzie znajduje się pasmo oriona. Każdego dnia nasza cywilizacja uczy się czegoś nowego. Czy nadejdzie dzień kiedy sami sobie stanie my się alfą i omegą? Czy nauka i filozofia odnajdzie uniwersalną prawdę i odpowiedzi na najprostsze  wydawałoby się dla ludzi pytania? Jeśli tak, to gdzie należy szukać prawdy o życiu i świecie? Prawdy, która już jest, istniej i dzieje się nam zwykłym śmiertelnikom na codzień. 
Jednym z miejsc, gdzie to właśnie PRAWDA sama w sobie, jest religią i filozofią to wyjątkowa tajska świątynia. 
Prasat Satchatham, o której mowa, jest kolebką i punktem spotkań wszelkich wyznań, filozofii czy wiary w siłę wyższą. 

Nie brakuje zatem akcentów religijnych z każdego zakątka świata, w tym rzeźby Jana Pawła II.




Sanktuarium prawdy (ang. Sanctuary of the truth) jest jednym z wielu niezwykłych projektów dobrze znanego w Tajlandii milionera i konesera sztuki Khun Lek Viriyapphant. Sanktuarium prawdy czyli Prasat Satchatham jak rowież Prasat Sut Ja –Tum, znajduje się w północnej części miasta Pattaya.
Świątynia jest w budowane od prawie trzydziestu lat, a ukończenie projektu przewiduje się za kolejnych kilkanaście. Sanktuarium znajduje się bezpośrednio przy plaży. 

Cała konstrukcja jest zbudowana z drewna i rzeźbiona ręcznie.

  KUP KSIĄŻKĘ

 

Codziennie prace nad ukończeniem wszystkich najdrobniejszych elementów podejmuje się ogromna liczba rzeźbiarzy- rzemieślników.

Ten olbrzymi obiekt ma wysokość ponad 100 metrów i zajmuje powierzchnie prawie jednego akra należącego do Rachvate Cape z widokiem a morze. 

Sanktuarium zostało zaprojektowane zgodnie z inspiracją wywodzącą się z połączenia buddyzmu i hinduizmu. Na każdy z czterech zakończeń świątyni (rogów) stoi wieża na której znajduje się odpowiednio figura w stylu: Tajskim, Kambodżańskim, Hinduskim oraz Chińskim.

 

 

 Filozofia powstania Sanktuarium prawdy:                                                          Sanktuarium zostało wybudowane z myślą o refleksji nad problemami cywilizacyjnymi. Poprzez sztukę i religię ma dać do myślenia, co w życiu jest naprawdę ważne, a co nas ogranicza. Ręcznie rzeźbione figurki oraz obrazy ukazują walkę dobra ze zlem. „Drewniana sztuka” demonstruje przekonania zaczerpnięte głównie z buddyzmu i hinduizmu, według których rzeczy materialne nie mają znaczenia i przemijają podczas, gdy prawda i dobro są wieczne i na tym należy się skupić. 

Jaka jest zatem prawda i gdzie należy jej szukać?

Przede wszystkim w nas samych. Poznanie samego siebie, to jakby poznać cały kosmos. Zatem nie warto szukać odpowiedzi hen daleko stąd. Trawa nie jest bardziej zielona u sąsiada, a żeby osiągnąć równowagę, siłę i dobro na świecie, trzeba najpierw zacząć od własnego wnętrza.

Odwiedzajac sanktuarium prawdy można dołączyć do grupy z przewodnikiem mówiącym w języku angielskim, który dokładnie wytłumaczy wszystkie koncepcje oraz pomysły, które są już wykorzystane i które maja dopiero powstać.

W okolicy znajduje się wiele dodatkowych atrakcji tj. przejażdżka konna dla dzieci, quady czy strzelnica.

 

 

 

Jak dojechać:                                                                                                               Sanktuarium prawdy znajduje się przy Leam Ratchawet w Naklua, soi 12. Jest to północna część Pattaya. Aby się dostać na miejsce można wziąć taxi z hotelu i przy wcześniejszym uzgodnieniu ceny z kierowcą, umówić się aby zaczekał na miejscu i odwiózł z powrotem do hotelu. Tańsza wersja to skorzystanie z songthawes (publiczna wieloosobowa taxi). Lub wypożyczenie skutera na własne potrzeby (doba 150thb /12pln)

Z Bangkoku - van lub bus ze stacji autobusowej "Ekamai" (stacja BTS o tej samej nazwie) dojazd do Pattaya trwa ok. 2 godziny I kosztuje 130THB / 16 PLN

Godziny otwarcia:                                                              

Czynne codziennie od 8:00 do 17:00.

Cena za wstęp to 700THB dla osób dorosłych oraz 450 dla dzieci.

Mimo, iż cena za nie należy do najniższych, to warto odwiedzić to miejsce ze względu na malowniczą scenerię oraz możliwość zrobienia pięknych zdjęć.

 

Jeśli podobał Ci się ten artykuł, polub moją stronę na 👉 Facebook Możesz dowiedzieć się więcej na temat Tajlandii z mojego bloga, jak również kupić książkę: „Alicja w krainie Tajów” wraz z dedykacją.


KUPUJĘ KSIĄŻKĘ

 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Masaż Tajski, czyli tradycyjna sztuka uzdrawiania, która jest praktykowana do dziś.

W tym poście oprócz samego artykułu, dołączam wywiad z Piotrem Druzgałą, ekspertem w dziedzinie fizjoterapii, jogi i masażu tajskiego. Piotr jest moim wieloletnim przyjacielem i autorem książki "Miedzy Jogą, a fizjoterapią".    Zobacz video 1 z wywiadem:  Masaż Tajski wywodzi się z dawnej medycyny oraz sztuki Wschodu. Dzięki ogromnej wiedzy na temat ludzkiego ciała i ducha, odpowiednio wykonywane ćwiczenia dają nie tylko wspaniałe ukojenie, ale również przynoszą ulgę wszelkim rodzajom bóli mięśniowych, migrenom, objawom astmy, stanom depresyjnym i lękowym, a także zaburzeniom snu. Zobacz video 2 z wywiadem:  Jak działa uzdrawianie? Poprzez masaż rozciąga się mięśnie i odblokowuje przepływ energii dając odprężenie dla zmęczonych kończyn oraz umysłu. Istnieje wiele rodzajów tajskiego masażu. Podział i rodzaje technik zostały uwzględnione nie tylko na odpowiednie wskazanie do leczenia, ale również na element kulturowe. Idą za tym oczywiście

Jak to jest być LadyBoyem?

Czy zastanawialiście się kiedykolwiek jakby to było urodzić się osoba innej płci? Czy bedac kobieta kiedykolwiek zastanawiałaś się cobyś czuła jako mężczyzna i odwrotnie. Jakoby było być kobieta? Czy rzeczywiście jesteśmy od siebie tak bardzo różni nie tylko fizycznie, ale i mentalnie? Postanowilam sprawdzic na wlasnej skorze! Zobacz VIDEO:   Po ponad rocznej przerwie, pojechałam znów do Pattaya, miasteczka położonego o 2 godziny jazdy od Bangkoku. Pattaya najbardziej kojarzona jest ze względu na haniebna oazę seksturystyki i jeden wielki burdel na kółkach. Mimo wszystko oprócz tej ciemnej strony. Pattaya jest fajnym miejscem na weekendowy wypad nad morze. Osobiście lubię w Pattaya pojeździć na skuterze, gdzie nie ma tak ogromnego ruchu na drodze i mam większa szanse przeżycia podczas jazdy niż w Bangkoku. Poza tym w Pattaya jest mnóstwo Rosjan, a co za tym idzie? Oczywiście ich jedzenie, które jakby nie patrzeć jest zbliżone do polskiego.